Ostatnio czas oczekiwania na efekty sesji Waszych pociech znacznie się wydłużył z powodu coraz większej ilości sesji.
Niezmiernie się cieszę, że poświęcając chwilkę czasu ze mną i moim aparatem zapewniacie sobie pamiątkę
na całe życie.
Cieszę się, że to właśnie ja jestem tą osobą, której powierzacie na czas sesji swoje największe szczęścia.
Wasza radość z efektów sesji też jest dla mnie powodem radości i przynosi mi wielką satysfakcję.
Dziś chciałabym Wam przedstawić kolejnego modela - Aleksandra :)
W momencie naszego spotkania Oluś nie był już typowym noworodkiem - miał już troszkę ponad miesiąc życia za sobą, dlatego też ta sesja rządziła się swoimi prawami.
Dłuższe okresy czuwania Olka spowodowały, że dziś możecie mu spojrzeć głęboko w oczy.
Zapraszam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz